Czy Szczytno doczeka się wreszcie nowoczesnego stadionu? Dyskusje na temat jego budowy trwają już ponad rok, ale wokół inwestycji wciąż więcej jest znaków zapytania niż konkretów. Nadal nie wiadomo, gdzie miałby się znajdować i jakie pełnić funkcje. Najnowsze propozycje radnych zakładają jego lokalizację na terenie gminy Szczytno, albo na ul. Ostrołęckiej. W tym celu chcą wystąpić do samorządu gminnego oraz WSPol.

Niemoc stadionowa
W sąsiedztwie stadionu na ul. Ostrołęckiej miasto ma już swój obiekt – hotelik. Czy w przyszłości pobuduje tu także kompleks sportowy z prawdziwego zdarzenia?

INWESTYCJA UTKNĘŁA

O tym, że Szczytno potrzebuje nowoczesnego stadionu z prawdziwego zdarzenia, mówi się od dawna. Rok temu grupa radnych złożyła w tej sprawie wniosek do burmistrz miasta. Wydawało się, że na realizację inwestycji są duże szanse i sprzyjająca atmosfera. Dodatkowym atutem Szczytna w ubieganiu się o dofinansowanie zadania były sukcesy kulomiota Konrada Bukowieckiego, jeszcze do niedawna występującego w klubowych barwach Gwardii. Burmistrz Danuta Górska odbyła nawet w ubiegłym roku spotkania m.in. z przedstawicielami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Omawiała z nimi warunki, które musiałby spełniać obiekt, aby mogły być na nim organizowane rozgrywki na szczeblu przynajmniej wojewódzkim. Z rozmów wynikało, że takie normy, po gruntownej przebudowie, spełniałby obecny stadion przy ul. Śląskiej. W ubiegłym roku miasto zabezpieczyło nawet w budżecie środki na wykonanie dokumentacji przedsięwzięcia, ale nie zostały one wykorzystane. Wygląda na to, że sprawa utknęła w miejscu. W międzyczasie Szczytno straciło atut w postaci Konrada Bukowieckiego, który niedawno zmienił klubowe barwy i obecnie reprezentuje AZS Olsztyn.

LOKALIZACJA POD ZNAKIEM ZAPYTANIA

Okazuje się również, że lokalizacja przy ul. Śląskiej ma poważne mankamenty.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.