* Dwie przegrane MKS-u * Zadyszka Pasymia * Burza znów rozbija nasz zespół * Zryw wciąż walczy o klasę A * Strażak nie pojechał

Błękitni oddają przodownictwo

IV liga - 16. kolejka - zaległa

MKS Szczytno - Czarno Olecko 1:5 (0:3)

0:1 - (24.), 0:2 - (32.), 0:3 - (40.), 1:3 - Michał Murawski (53.), 1:4 - (65.), 1:5 - (69.)

MKS: Mikulak, Magnuszewski, Skonieczny (17. Opalach), Jeger, Długołęcki

(82. Kwiatkowski), Przetak, Gregorczyk, Ostrowski, Murawski, Kosiorek

(46. Nasiadka, 86. Miłek), Pietrzak.

Po remisie z niezłą Concordią kibice MKS-u liczyli na korzystne rozstrzygnięcie także w konfrontacji z Czarnymi. Srodze się zawiedli. Goście obnażyli braki szczycieńskiego zespołu, wykorzystując liczne błędy obrony gospodarzy. Szczycieńska defensywa zachowywała się niefrasobliwie przy każdej ze straconych bramek. Mikulak, pozostawiany w sytuacjach sam na sam z napastnikami Czarnych, niewiele mógł zdziałać i kibice oglądali kolejne kuriozalne gole dla przyjezdnych. Na otarcie łez pozostał tylko fakt, że szczytnianie w kolejnym wiosennym meczu zdobyli gola. Nadzieję w serca kibiców wlał Murawski, który włączył się do akcji zainicjowanej przez Pietrzaka i Nasiadkę. Była to jedna z bardzo niewielu sytuacji wypracowanych przez podopiecznych Mirosława Kacaka. Osamotniony Pietrzak, próbujący zdziałać coś w przodzie, nie miał większych szans powodzenia.

Pozostałe mecze: Mamry Giżycko - Concordia Elbląg 1:5, Polonia Pasłęk - Vęgoria Węgorzewo 2:1, Zamek Kurzętnik - Jeziorak Iława 0:1, Granica Kętrzyn - Huragan Morąg 0:3, Start Działdowo - Płomień Ełk 3:0, Motor Lubawa - Mrągowia Mrągowo 0:3, Sokół Ostróda - Zatoka Braniewo 5:0.

IV liga - 19. kolejka

Motor Lubawa - MKS Szczytno 4:0 (3:0)

1:0- (16.), 2:0 - (25.), 3:0 - (35.), 4:0 - (60.)

MKS: Jakuć, Łoński

(46. Nasiadka), Magnuszewski, Jeger, Skonieczny, Gregorczyk, Przetak,

Murawski, Miłek (46. Opalach), Pietrzak, Kwiatkowski

(69. Kosiorek).

Na mecz z różnych powodów nie pojechali: Mikulak, Długołęcki i Ostrowski. Na placu boju pojawiło się aż 6 juniorów młodszych. Zdaniem kierownika MKS-u Mariusza Krupińskiego, szczytnianie mogli się pokusić o korzystniejsze rozstrzygnięcie. - W pierwszej połowie mieliśmy cztery sytuacje 100-procentowe - tłumaczy. - Motor wykorzystał to, co miał. Za stratę bramek nie wini debiutującego Jakucia - podobnie jak w poprzednim meczu z Czarnymi nie popisała się obrona. Szczytnianie walczyli o honorowego gola nawet przy stanie 0:4, grając w dziesiątkę. W 69. min arbiter pokazał czerwoną kartkę Murawskiemu, sprowokowanemu przez zawodnika miejscowych. Przewinienia piłkarza Motoru, kwalifikującego się do wyrzucenia z boiska, nie dostrzegł. Mimo kilku dogodnych sytuacji drużyna prowadzona przez Mirosława Kacaka wróciła do Szczytna i bez punktu, i bez bramki.

Pozostałe mecze: Sokół Ostróda - Start Działdowo 2:2 (2:1), Zatoka Braniewo - Granica Kętrzyn 3:4 (1:1), Mrągowia Mrągowo - Zamek Kurzętnik 3:0 (2:0), Płomień Ełk - Polonia Pasłęk 2:2 (1:0), Huragan Morąg - Mamry Giżycko 5:0 (0:0), Jeziorak Iława - Czarni Olecko 1:0 (0:0), Vęgoria Węgorzewo - Concordia Elbląg 1:4 (0:2).

klasa okręgowa, seniorzy - 16 kolejka (zaległa)

Tęcza Biskupiec - Błękitni Pasym 5:1 (3:1)

1:0 - (4.), 2:0 - (10.), 3:0 - (30.), 3:1 - Arkadiusz Foruś (38.), 4:1 - (66.), 5:1 - (89.)

Błękitni: Brzozowski, Mazurek, Pławski (59. Wojtkiewicz), Naczas, Kruk, A. Foruś, Ziętak, Łukaszewski, Łachmański, Gołębiewski, Ambroziak.

- Na ten mecz jechaliśmy z obawami i to się potwierdziło. Po 30 minutach Tęcza prowadziła 3:0 - mówi o zaległym spotkaniu sekretarz Błękitnych Jan Suchomski. Pasymianie wybiegli na boisko w Biskupcu bez chorego Głodzika. Absencja tego piłkarza była aż nadto widoczna. - Obrońcy grali niepewnie. Dali się wyprowadzić w pole nowym nabytkom Tęczy - komentuje Jan Suchomski. Końcowy wynik mógł wyglądać zupełnie inaczej, bo pasymianie wypracowali wcale niemało sytuacji. Zawodziła jednak skuteczność.

- Nie tak nam szkoda tych punktów straconych w Biskupcu, jak tamtych dwóch w meczu z Gołdapią - wraca do poprzedniego spotkania sekretarz Błękitnych.

Pozostałe mecze: Granica Bezledy - LZS Lubomino - Wilczkowo 4:3, Leśnik Nowe Ramuki - Rominta Gołdap 2:1, Łyna Sępopol - DKS Dobre Miasto 2:0, Mazur Pisz - Pisa Barczewo 0:3, Polonia Lidzbark Warmiński - Victoria Bartoszyce 0:3, Mazur Ełk- Orlęta Reszel 3:3, Warmia Olsztyn - MKS Korsze 2:1.

klasa okręgowa, seniorzy - 19 kolejka

DKS Dobre Miasto - Błękitni Pasym 1:1 (0:0)

1:0 - (82.), 1:1 - Robert Ambroziak (89.)

Błękitni: Brzozowski, Mazurek, Kruk, Naczas, Wojtkiewicz (85. Prusik), A. Foruś (90. Pławski),

Ziętak, Łukaszewski, Łachmański (60. S. Foruś), Gołębiewski, Ambroziak.

- Wynik jest dla nas porażką - powiedział po spotkaniu w Dobrym Mieście sekretarz Błękitnych Jan Suchomski. Rzeczywiście, remis z jedną ze słabszych drużyn w lidze trudno uznać za sukces. Mogło być nawet gorzej, bo wyrównującą bramkę dla pasymian Ambroziak zdobył na parę minut przed ostatnim gwizdkiem. Pierwsza połowa do najciekawszych nie należała. Obie drużyny uderzały na bramkę zaledwie po razie. Od 8. min pasymianie grali w dziesięciu - po mocno kontrowersyjnej czerwonej kartce boisko opuścił Naczas. Siły wyrównały się dopiero w 70. min, gdy drugi żółty kartonik ujrzał zawodnik gospodarzy. W drugiej części meczu zespół Tadeusza Justki kilkakrotnie mógł zapewnić sobie spokojną końcówkę. W jednym przypadku nie popisał się sędzia, który w 75. min nie dostrzegł ręki w polu karnym po strzale Gołębiewskiego.

Pozostałe mecze: Orlęta Reszel - Łyna Sępopol 4:2 (2:0), Pisa Barczewo - Granica Bezledy 2:1 (1:1), Victoria Bartoszyce - Leśnik Nowe Ramuki 1:1 (0:1), Mazur Ełk - Tęcza Biskupiec 0:0, Warmia Olsztyn - Polonia Lidzbark Warmiński 1:1 (1:1), MKS Korsze - Mazur Pisz 2:2 (1:0), Rominta Gołdap - LZS Lubomino - Wilczkowo 6:0 (1:0).

Klasa A - grupa III - 16. kolejka

Burza Słupy - Omulew Wielbark 5:2 (2:1)

Bramki dla Omulwi: Jarosław Berk (43., 78.)

Omulew: Przybysz, Trzciński (46. Łazicki), Górski, Siepiela, Rapacki, Cieślik (46. Remiszewski), Elsner, Wilga, Berk (79. Kępiński), Baranowski, Abramczyk.

- Przyczyny porażki to absencja podstawowych graczy i beznadziejna skuteczność - ocenia trener Mariusz Korczakowski. Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie i lider miał pod górkę. Wynik dwa razy próbował gonić Berk, ale w końcówce Burza dobiła przyjezdnych kolejnymi trafieniami.

Strażak Gryźliny - WPZ Lemany 1:1 (0:1)

Bramka dla WPZ: Piotr Lisiewicz (27.)

WPZ: Błaszczak, Bogacki, C. Nowakowski, C. Zaborowski, Malinowski, Sawicki, Brzuzy,

Zawitowski, Nasiadka (55. Nowik), Lisiewicz (65. Bazych), Ryłka.

Choć WPZ pojechał na spotkanie w osłabionym składzie, powinien, zdaniem trenera Tadeusza Sosnowskiego, wygrać. Prowadzenie dla gości uzyskał pięknym strzałem z 30 m Lisiewicz, miejscowi wyrównali tuż przed końcowym gwizdkiem.

KP Szczytno - Orzeł Czerwonka 2:1 (0:0)

Bramki dla KP: Mirosław Lisiewicz (50.), Jacek Chmielewski (85.)

KP: Krawczyk, T. Rzosiński, Świercz (65. Kurz), M. Rzosiński, Młotkowski, Dziuban (50. Kosin), Ziółek, Kuchna, Jeromin (46. Chmielewski), Lisiewicz (70. Jurczak), Archacki.

Ciekawsza w niedzielnym meczu była druga połowa, w której padły wszystkie bramki. Krawczyk zachowywał czyste konto aż do ostatniej minuty, w której goście zdobyli honorowego gola. Kwadrans wcześniej bramkarz KP obronił „jedenastkę”.

Pozostałe mecze: Orzeł Biesal - Tempo Wipsowo 7:1 (4:1), Kormoran Zwierzewo - Fortuna Gągławki 1:1 (0:0), KS Wojciechy - Korona Klewki 2:2 (0:1), MKS Jeziorany - Stomilowcy Olsztyn 1:3 (1:3).

Klasa B - grupa IV

Zryw Jedwabno - Start II Nidzica 1:1 (1:1)

Bramka dla Zrywu: Mariusz Foruś (4.)

Zryw: Mateusiak, Kotlarzewski (70. A. Kawiecki), Mariusz Foruś, Ł. Kawiecki, Rosiński (60. Bollin), Marcin Foruś, M. Włodkowski, P. Włodkowski, Dąbrowski (35. Kowalczyk), Dymek, Żmijewski.

Zwycięstwo przybliżyłoby gospodarzy do klasy A, porażka z kolei tych szans by ich pozbawiła. Zaczęło się doskonale, bo już w 4. min Mariusz Foruś z bliska wbił piłkę do bramki. Goście zrewanżowali się 18. min, gdy po kontrze doprowadzili do wyrównania. Okazji do zmiany wyniku zbyt wielu już nie było i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

OHI Frednowy - Strażak Olszyny 3:0 wo.

- zespół Strażaka nie pojechał na mecz

SKF Kunki - KS Tyrowo 1:3 (0:2). Pauzowały: Sprint Gródki i Płomień Turznica.

grupa V

Mazur Świętajno - KS Łęgajny 1:3 (1:2)

Bramka dla Mazura: Marcin Tański (40.)

Mazur: Wielk, Kozioł, Szostak, M. Tański, Paradowski, Stankiewicz, Walas (46 Mikołajczyk), Witkowski, Piskorski, P. Tański, Ł. Tański (46. Guziak).

Zespół ze Świętajna tanio skóry wiceliderowi nie sprzedał. Wprawdzie po 24. minutach goście prowadzili już 2:0, ale kwadrans później ładnym strzałem z 16 m popisał się M. Tański i było już tylko 1:2. W drugiej połowie zemściły się liczne niewykorzystane sytuacje - w końcówce goście podwyższyli na 3:1. Warto dodać, że w 23. min Wielk obronił rzut karny.

Mewa Prejłowo - Kormoran Purda 2:3 (1:2), Perkoz Łężany - WKS Dąbrówka Wielka 2:3 (1:1), KS Różnowo - Burza Barczewko 6:1 (1:0), Kormoran Lutry - Niedźwiedź Ramsowo 3:0 (1:0). Pauzowali Błękitni Stary Olsztyn. Wynik zweryfikowany z poprzedniej kolejki: Burza Barczewko - Kormoran Lutry 0:3 wo.

Klasa okręgowa

JUNIORZY - grupa IV

13. kolejka

Burza Słupy - MKS Szczytno 4:7 (4:4); br.: Maciej Nasiadka (10., 22., 32.), Łukasz Klimek (38.), Konrad Krawiec (65.), Jakub Opalach (74.), Szymon Pietrzak (80.)

WPZ Lemany - Orzeł Czerwonka 2:4 (2:1); br.: Arkadiusz Wnuk (25.), Łukasz Wójcik (34.)

KP Szczytno pauzował.

JUNIORZY MŁODSI - grupa IV

13. kolejka

Warmia Olsztyn - MKS Szczytno 5:3 (2:1); br.: Daniel Szewczak (33.), Paweł Dziczek (53.), Kamil Stań (59.)

Błękitni Pasym - Orzeł Janowiec Kościelny 3:4 (2:3); br.: Roman Żelaznowski (12.), Norbert Chrostowski (17.), Piotr Domżalski (68.-k.)

Omulew Wielbark pauzowała.

MŁODZICY- grupa V

13. kolejka

Reda Szczytno - Warmia II Olsztyn 0:0

Pisa Barczewo - Reda II Szczytno 1:2 (1:1); br.: Damian Kujtkowski (11.), Michał Kacprzak (66.)

MKS Szczytno - Błękitni Pasym 0:2 (0:1); br.: Michał Jastrzębski (30.), Michał Nosowicz (62.)

TRAMPKARZE - grupa V

13. kolejka

MKS Szczytno - MKS Jeziorany 0:2 (0:1)

Reda Szczytno - GKS Stawiguda - mecz przełożony