W minionym tygodniu mieliśmy pierwszą falę upałów, czas zatem zacząć sezon plażowy.

Niekompletne otwarciePopołudniami nad Jezioro Duże Domowe ściągały niezbyt duże jeszcze grupy osób szukających ochłody nad wodą (fot.1). Nastąpiło nieoficjalne otwarcie mola – usunięto okratowanie i na odnawianą w tym roku kładkę można już śmiało wchodzić. „Kurek” był świadkiem tego, że konstrukcja była już zdobywana przez niedopilnowaną przez rodziców dziatwę parę dni wcześniej – wystarczyło podpłynąć do mola lub wejść na nie przez zabezpieczającą siatkę. Jak widać na zdjęciu (fot. 2) , nie brak śmiałków (a może po prostu szaleńców) skaczących do wody z balustrady. Korzystają oni z tego, że ratownicy na molo jeszcze nie weszli.

Napisaliśmy, że otwarcie mola miało charakter nieoficjalny. Na odświeżanym obiekcie sporo nowości – m.in. wypucowany pofajdok czy eleganckie ławki o mocniejszej konstrukcji i atrakcyjniejszej linii niż u poprzedniczek. Brakuje na razie lamp – są tylko przygotowane słupy.

Na koniec jeszcze o tegorocznym wypoczynku na naszej plaży – w sezonie zmieszczą się tu niekoniecznie wszyscy chętni. Powodem jest zabranie trawiastej części traktowanej jako przedłużenie miejsca do opalania się przez ekipę pracującą na ruinach zamku krzyżackiego (fot. 3).

 

NIEZBYT SZYBKIE SPRZĄTANIE

Jest pewna stara zasada mówiąca o tym, że warto po sobie jak najszybciej posprzątać. Niestety, o jej istnieniu nie wszyscy pamiętają. Dla przykładu – w pierwszą niedzielę czerwca mieliśmy w Szczytnie serię rowerowych wyścigów w ramach cyklu Mazury MTB.  Jedna z tras wiodła m.in. nadjeziornymi alejkami. Ścieżkę rowerową od pieszej oddzielono specjalną siatką. Goście przyjechali i dość szybko odjechali, a wzmiankowana siatka  stała sobie w wielu miejscach aż do poprzedniego czwartku. Tu i ówdzie utrudniała ona wejście pieszym na ich część ścieżki,  konieczne zatem było przez co bardziej poirytowane osoby zastosowanie przemocy na drewnianych palikach (fot. 4).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.