Pod koniec rządów poprzedniej kadencji, na chodnik na ul. Staszica wyłożono z miejskiego budżetu ponad 160 tysięcy złotych. Już wiadomo, że w sporej części są to pieniądze wyrzucone w błoto, a straty się pogłębią, bo do budowy całej ulicy daleko.

Ruch na Staszica

W ulicy Staszica już niebawem powstawać zacznie kanalizacja burzowa, a istniejąca sieć sanitarna będzie przebudowana, a dokładniej kładziona głębiej niż leży obecnie.

- Powstawała jakieś 15, a może nawet 20 lat temu. Została położona zbyt płytko, co dziś uniemożliwia budowę tej ulicy - wyjaśnia Wiesław Kulas, inspektor w wydziale rozwoju miasta.

W budżecie miejskim na tę inwestycję zarezerwowano 650 tysięcy złotych. Niewielka część już została wydana, pokryto bowiem koszty dokumentacji kosztorysowej i projektu kanalizacji sanitarnej. Przewidziane są dalsze oszczędności, albowiem najdroższa, wśród zgłoszonych ofert, sięga kwoty 495 879 zł, a najtańsza - 310 741 zł. O prawo budowy ubiega się pięciu przedsiębiorców: z Olsztyna (najtańszy oferent), Mrągowa, Grajewa (najdroższy wykonawca), Ostrołęki i Nowego Gizewa. Pierwsza część przetargu, tzw. jawna, odbyła się w czwartek 10 lipca. Kto ostatecznie zadanie zrealizuje - okaże się jeszcze w tym tygodniu. Wykonawca będzie miał 10 tygodni na zakończenie inwestycji.

Konieczna na ulicy Staszica nawierzchnia, być może, będzie realizowana dopiero w przyszłym roku. Do tego czasu niewątpliwie, jeszcze większej niż obecnie ma to miejsce, dewastacji ulegnie... nowiutki chodnik, położony tam niecały rok temu.

Przypomnijmy, iż trotuar powstał na krótko przed wyborami samorządowymi, i od początku istnienia budził kontrowersje. Bo choć z pewnością był potrzebny, to - nawet zdaniem samych mieszkańców tej ulicy - nie jako samodzielna inwestycja, przed budową całej nawierzchni. Zanim bowiem chodnik, którego budowa toczyła się na przełomie września i października ubr., dobrze na podłożu spoczął, to już został rozjechany samochodami i miejscami podmyty przez wody opadowe, które jeszcze nie mają w tej ulicy ujścia.

- Już w protokole odbioru technicznego chodnika te mankamenty zostały zaznaczone - mówi Wiesław Kulas dodając, że przy planowanej całościowej budowie tej ulicy przekładanie chodnika, może tylko we fragmentach, będzie nieuniknione.

(hab)

2003.07.16